– Na podstawie badań genetycznych wybraliśmy linię najmniej agresywnych owadów. I w ciągu miesiąca od powstania pasieki nie zdarzyło się jeszcze żadne użądlenie – mówi dr inż. Paweł Migdał, opiekun naukowy pasieki.
Pszczoły pożyteczne i sąsiedzkie
- Chcemy zburzyć wizerunek pszczoły jako uciążliwego i groźnego owada. Owszem, wiadomo, że jest pożyteczny, lecz na ogół nie chcemy, aby pojawiał się w naszym sąsiedztwie – mówi wykładowca Uniwersytetu Przyrodniczego. – Tymczasem pokazujemy, że odpowiednio prowadzona pasieka może być przyjemnym sąsiadem.

Budowa pasieki to wspólna inicjatywa uczelni i wrocławskiego biura Parlamentu Europejskiego. To z budżetu UE sfinansowano zakup uli.
Projekt Europejska Pasieka Miejska ma kilka wymiarów. Działania praktyczne – powstanie pasieki i wykorzystanie jej do pracy ze studentami m.in. zootechniki, biologii, to jeden.
Specjaliści z Uniwersytetu Przyrodniczego przeprowadzili cykl warsztatów dla uczniów szkół na całym Dolnym Śląsku dotyczące bioróżnorodności. W zajęciach wzięło udział 140 dzieci.
Natomiast na jesień planowana jest konferencja naukowa dotycząca bioróżnorodności, której gospodarzem będzie Uniwersytet Przyrodniczy.
Jak reagować na pszczoły
- W Polsce występuje 470 gatunków pszczół, chociaż powszechnie rozpoznawane są dwa, trzy, w tym pszczoła miodna i pszczoła murarka. Wiedza o funkcjonowaniu ula i pszczołach przydaje się w nawiązywaniu relacji, bo ule wcale nie muszą być dokuczliwym sąsiedztwem – mówi prof. Adam Roman, dziekan Wydziału Biologii i Hodowli Zwierząt. – Na przykład, gwałtowne oganianie się przed pszczołą, owad odbiera jako sygnał do ataku. Tymczasem ona chce tylko sprawdzić, czy jesteśmy dla niej zagrożeniem. Należy spokojnie – wiem, że to trudne, przeczekać, aż pszczoła sobie odleci.