Budynki przy ul. Jagiellończyka (40a), Łowieckiej (9) oraz Dworcowej (10) zmienią szatę. Wszystkie mają charakter zabytkowy i są pod jurysdykcją Zarządu Zasobu Komunalnego. Miasto wkrótce ogłosi przetargi na remonty obiektów. Po rewitalizacji z pewnością będą cieszyć oko, tym bardziej, że każdy z nich jest wyjątkowy.
Łowiecka 9
Stojąca na rogu ul.: Łowieckiej i Biskupa Tomasza Pierwszego kamienica, z charakterystycznymi: "wstążką" i wieńcem nad jednym z wejść, jest przykładem na zastosowanie różnych form wykończenia elewacji. To 115-letni budynek, w którym niegdyś mieściły się drobne biznesy, m.in. sklep z przyborami do pisania.
Zdobne szczyty, balkony, detale architektoniczne zostaną tu odrestaurowane. Budynek przejdzie gruntowny remont elewacji. Ubytki w tynku zostaną odtworzone. Właśnie praca tynkarska w budynku jest w tej kamienicy wyjątkowa i zasługuje na szczególną uwagę.
Ten w 100-procentach komunalny dom, wkrótce zyska nowe odcienie: od dołu - ciemnej czekolady, wyżej beżu i bieli. W kamienicy jest 26 mieszkań i jeden lokal użytkowy. Za projekt odpowiedzialna jest pracownia AKT.
Dworcowa 10
Ulica Dworcowa nosiła nazwę Bahnhofstrasse, zanim zaczęła faktycznie łączyć się z dworcem. Od zawsze jednak była kojarzona z jego sąsiedztwem, choć przede wszystkim przechodziła przez dawny cmentarz żydowski.
Z tytułu bliskości stacji, na Dworcowej znajdowały się restauracje. Taka właśnie mieściła się pod numerem 10. Jej nazwa przez lata się zmieniała (Haus Hermanshof, Neumann-Diele, Gastätte Blauer Himmel, Restauracja Pod Żubrem), lecz wciąż miejsce to miało to samo przeznaczenie. Dziś jeden z nielicznych zachowanych, mimo wojennych zniszczeń jakie objęły Dworcową, 145-letni budynek, przejdzie metamorfozę. Projekt także leży po stronie pracowni AKT, a budynek należy w 100-procentach do Gminy Wrocław.
Zostaną tu odnowione elewacja i zdobienia, przy czym detale architektoniczne zyskają kolor kości słoniowej, a elewacja odcienie beżu, od jasnych do ciemnych. W budynku jest 15 mieszkań i dwa lokale użytkowe. Obecnie w żadnym z nich nie jest prowadzona działalność gastronomiczna, ale remont z pewnością ucieszy najemców.
Jagiellończyka 40a
To budynek we wnętrzu podwórzowym, nieco schowany, nie tak wyeksponowany. Ale jeśli się mu przyjrzymy, dojdziemy do wniosku, że na Nadodrzu każda kamienica, nawet ta najbardziej schowana, projektowana była z wyczuciem.
W 125-letniej kamienicy (w 100-procentach należącej do gminy) jest 8 lokali mieszkalnych. ZZK planuje tu położyć nowe tynki i skupić się na renowacji ozdobnych opasek okiennych. – Tynki będą tu beżowe, a opaski okienne, parapety, gzymsy - koloru naturalnej cegły – opisuje Zarząd w mediach społecznościowych. Za projekt w przypadku tego obiektu odpowiada pracownia ArteA.
