Taki widok zdarza się raz w roku, w czasie Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego. Cmentarze świecą się konstelacjami płomyków, zapalonych w intencji tych, którzy odeszli z doczesnego świata. Nasz fotoreporter latał dronem nad nekropolią parafii pw. Ducha Świętego we Wrocławiu (ul. Bardzka na Tarnogaju).
Dziś, 1 listopada, wierni Kościoła katolickiego modlą się w intencji świętych nieznanych z imienia i nazwiska. — Ci znani mają w liturgii osobne dni i wtedy są wspominani — tłumaczył nam ksiądz Rafał Kowalski, teolog związany z Papieskim Wydziałem Teologicznym we Wrocławiu. — Natomiast mamy takie przeczucie, graniczące z pewnością, że w niebie jest zdecydowanie więcej zbawionych niż tylko ci, których Kościół kanonizował czy beatyfikował — wyjaśniał.
Jutro, 2 listopada, Zaduszki – dzień pamięci i modlitwy o wszystkich zmarłych.
