Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Ossolineum skarbcem polskiej kultury! Rękopis "Chłopów" to już czwarty obiekt ze zbiorów Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu wpisany na listę krajową UNESCO Pamięć Świata. Trafiają na nią unikalne skarby narodowego dziedzictwa o fundamentalnym znaczeniu dla historii, kultury i tożsamości naszego kraju.
Uroczystość przyznania certyfikatu UNESCO odbędzie się w środę 26 czerwca w warszawskim Belwederze.
Warto dodać, że w tym roku - dokładnie 13 listopada - przypada setna rocznica przyznania Władysławowi Reymontowi literackiego Nobla za - jak napisano w uzasadnieniu - „wielką epopeję narodową Chłopi”.
Rękopis "Chłopów" w zbiorach Ossolineum
"Chłopi" – powieść społeczno-obyczajowa Władysława Stanisława Reymonta była publikowana w odcinkach w latach 1902–1908 w „Tygodniku Ilustrowanym”, wydana w latach 1904–1909 w Warszawie w wydawnictwie „Gebethner i Wolff”. Książka opowiada o życiu społeczności wsi Lipce na przestrzeni czterech pór roku.
Rękopisy mają wielkość ok. 23x22 cm., liczą razem ok. 800 zapisanych stron (po ok. 250 kart każdy). Nie zawierają całego tekstu "Chłopów" – autograf części "Lato" nie zachował się do naszych czasów. Poza ossolińskimi zbiorami jest jeszcze czystopis części "Jesień", który znajduje się w Bibliotece Jagiellońskiej.

Co ciekawe, na marginesach i w tekście czystopisu drugiego rękopisu, czystopisu "Zimy", zachowały się wyraźne ślady rąk drukarzy. Skreślenia i poprawki ręką pisarza oraz doklejone fragmenty tekstu świadczą o tym, że praca nad ostateczną wersją trwała do ostatniej chwili. Ten czystopis posłużył za podstawę pierwodruku i pierwszej edycji książkowej.

Jak rękopis powieści Reymonta trafił do Ossolineum?
Zbiór rękopisów Władysława Reymonta został zakupiony przez Zakład Narodowy im. Ossolińskich we Lwowie w 1935 r. od wdowy po pisarzu Aurelii Reymontowej, secundo voto Czeszerowej. Zabiegała ona, by Ossolineum było wydawcą dzieł zebranych pisarza, co ostatecznie nie doszło do skutku.
Oprócz autografów "Chłopów" przybyły wówczas zeszyty z utworami młodzieńczymi oraz rękopisy wielu nowel, reportaży jak "Pielgrzymka do Jasnej Góry" i "Wrażenia z podróży na Zachód", mniej znanych powieści i opowiadań jak "Adeptka", "Fermenty", "Wampir", "Osądzona", "Rok 1794", "Unici" (powieść niezrealizowana).
W okresie II wojny rękopisy pozostawały w budynku Ossolineum we Lwowie. Wiosną 1944 r. cześć ossolińskich zbiorów bibliotecznych została przez Niemców wywieziona do Krakowa, a następnie do Adelsdorfu (później Zagrodna) na Dolnym Śląsku. Wśród ewakuowanych zbiorów znalazły się najważniejsze rękopisy literackie, w tym większość rękopisów Reymonta.

Pod koniec wojny skrzynie z najcenniejszymi ossolińskimi zbiorami przewieziono do Biblioteki Narodowej w Warszawie, skąd w maju 1947 roku trafiły do Wrocławia. Natomiast nieliczne rękopisy Reymonta, których wówczas nie ewakuowano, przybyły do nowej siedziby Ossolineum ze Lwowa wraz z częścią zbiorów biblioteki w lipcu 1946 roku. Obecnie archiwum Reymonta liczy 27 jednostek (w 47 tomach).
"Chłopi" na wystawie w Ossolineum
Warto też podkreślić, że archiwum literackie Władysława Reymonta, razem z dużą częścią zbiorów rękopiśmiennych i książkowych Narodowej Biblioteki Ossolineum wchodzi w skład Narodowego Zasobu Bibliotecznego, który podlega szczególnej ochronie.
Rękopis "Chłopów" zostanie udostępniony w Ossolineum dla zwiedzających 11-13 października podczas Nocy Bibliotek. - Będzie można zobaczyć, jaki charakter pisma miał Reymont, czy np. nanosił poprawki - zapowiada dyrektor Ossolineum Łukasz Kamiński.
Pokazowi rękopisów noblisty towarzyszyć będą opowieści o Reymoncie, "Chłopach", ale i o… "Chłopkach". Do końca października wystawa będzie dostępna z oprowadzaniem dla zorganizowanych grup.
Reymont we Wrocławiu i wywoływanie duchów
Warto przy okazji dodać, że Władysław Reymont tylko raz - jako 20-latek - odwiedził Wrocław. Wiąże się z tym zaskakująca anegdota pochodząca z książki prof. Tadeusza Mikulskiego, twórcy wrocławskiej polonistyki, pt. "Spotkania wrocławskie". Przypomina ją na swojej stronie internetowej Dolnośląska Biblioteka Publiczna.
Jak pisze prof. Mikulski, przyszły noblista przyjechał do naszego miasta... wywoływać duchy. Zainteresowanie spirytyzmem rozbudził w nim podobno pewien częstochowski nauczyciel.
„Poznałem się był z niejakim Puszow, spirytystą zawołanym, i wyjechałem z nim do Niemiec, poświęcić się temu w zupełności. Stąd przeniosłem się do Wrocławia, tam bowiem był główny kościół spirytystów” - przytacza profesor w swojej książce wpis Reymonta.
I dodaje, że epizod, "pełen wzruszeń nowicjusza i szarlatanerii starych bywalców", nie trwał długo, może kilka miesięcy. Reymont, zawiedziony i rozczarowany, wywinął się mistrzowi fortelem:"Zbyt prędko spostrzegłem naiwność tej niby nauki i jej wyznawców. Puszow chciał mnie gwałtem zatrzymać i gonił za mną, aby zawrócić. Więc układamy między sobą, że wyjadę do Ameryki i tam wpośród Polonii rozszerzać będę doktrynę. Musiałem znowu zmykać pod wiatr”.

Program Pamięć Świata UNESCO
Program Pamięć Świata powstał z inicjatywy UNESCO w 1992 r. Jego celem jest utrwalanie znaczenia wielowiekowego dziedzictwa dokumentacyjnego ludzkości. Program zwraca uwagę społeczeństwa na konieczność ochrony dokumentów o szczególnym znaczeniu historycznym, które stanowią świadectwo naszej kultury i cywilizacji. W ramach Programu tworzone są 3 listy dziejowych pomników piśmiennictwa: światowa oraz regionalne i krajowe. W 2014 r. powstała Polska Lista Krajowa Programu UNESCO Pamięć Świata.
Dzieła wpisane na krajową listę UNESCO możecie znaleźć tutaj.
Źródło: materiały prasowe