Dwa spotkania w ciągu zaledwie dwóch dni rozegrają koszykarze Śląska Wrocław. W obydwu meczach przeciwnikiem wrocławian będzie AZS Koszalin. Podopieczni Milivoje Lazića w piątek, 20 grudnia, zagrają z drużyną AZS w ramach rozgrywek Tauron Basket Ligi, a dzień później w Pucharze Polski.
W obydwu spotkaniach to wrocławianie są stawiani w roli faworytów. Zespół siedemnastokrotnych mistrzów Polski może się pochwalić lepszym bilansem spotkań, wrocławianie udowodnili już także w tym sezonie, że potrafią wygrywać z AZS-em. Miało to miejsce w pierwszym, rozegranym we Wrocławiu, meczu Pucharu Polski. Wtedy Śląsk był lepszy wygrywając 74:69.
Mecze w Koszalinie nie będą jednak dla wrocławskich koszykarzy łatwe. - AZS jest obecnie na fali, dlatego spodziewamy się zdecydowanie trudniejszego spotkania niż to przed miesiącem w pucharze. Dobrze, że mecz ligowy jest pierwszy. Oczywiście chcemy w Pucharze Polski dojść jak najdalej, ale to jednak liga jest obecnie ważniejsza – mówi menedżer Śląska Maciej Szlachtowicz.
Wyniki osiągane przez Śląsk w tym sezonie pokazują także, że gracze z Wrocławia lepiej radzą sobie w sytuacji, gdy są skazywani na porażkę. Tak było choćby w meczach przeciwko Enerdze Czarnym Słupsk i w spotkaniu z PGE Turowem Zgorzelec, gdzie w zwycięstwo nie wierzył praktycznie nikt spoza klubu.
Tam, gdzie liczono na wygrane Śląska, wrocławianie przeważnie przegrywali. Można tu wymienić choćby mecze z Kotwicą Kołobrzeg, Rosą Radom, a także ten ostatni z Treflem Sopot. - To był dziwny mecz zagraliśmy dwie różne połowy. Nie wiem co się stało z moim zespołem po przerwie. Teraz w obu spotkaniach wyjazdowych musimy zagrać równo przez 40 minut – podkreśla trener Śląska Milivoje Lazić.
Dwa zwycięstwa Śląska w Koszalinie na pewno byłyby świetnym prezentem dla kibiców koszykówki we Wrocławiu. Ci na pewno liczą na dobry występ Paula Millera, nowego koszykarza Śląska, który grał już w Sopocie. – Miller będzie już po tygodniu z zespołem, więc może wnieść sporo więcej do gry drużyny niż w starciu z Treflem, gdzie zagrał nieźle, a tak naprawdę grał prosto z samolotu – dodaje Szlachtowicz.
Mecze Śląska z AZS Koszalin odbędą się 20 grudnia o godz. 19.00, a 21 grudnia o godz. 18.00.
Zobacz filmową zapowiedź obu spotkań (źródło: sportgame.com.pl):
SR