Po dwóch ligowych porażkach z rzędu, odpadnięciu z rozgrywek Pucharu Polski i bez kontuzjowanego Sebastiana Mili przystąpi do czwartkowego meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała drużyna Śląska Wrocław.
W niedzielę wrocławianie przegrali na własnym boisku z Zawiszą Bydgoszcz 1:2, choć jako pierwsi strzelili bramkę. W wyniku porażki Śląsk spadł na dwunaste miejsce w tabeli.
- Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji. Do czwartkowego meczu musimy się pozbierać i zobaczyć, co możemy dalej zrobić. Nie chcę szukać wytłumaczenia, nie było Sebastiana Mili, ale ta odpowiedzialność za mecz spoczywała na innych piłkarzach. Spotkanie z Zawiszą nie ułożyło nam się dobrze, ale takich błędów, jak przy stracie bramek, w ekstraklasie nie można popełniać – mówił szkoleniowiec Śląska Stanislav Levy.
Rzeczywiście przy obu straconych bramkach w meczu z Zawiszą można mieć pretensje do wrocławskich obrońców i do bramkarza, nawet pomimo faktu, że przy drugim golu zawodnik gości był na spalonym.
– Chwila dekoncentracji i tracimy dwie bramki. Zespół musi pokazać, że w dalszym ciągu trzyma się razem i jeszcze ciężej trenować na zajęciach. Dobrze, że już w czwartek mamy kolejne spotkanie, bo chcemy jak najszybciej zrehabilitować się za mecz z Zawiszą – powiedział pomocnik Śląska Przemysław Kaźmierczak.
W opinii obrońcy Tadeusza Sochy drużyna powinna skupić się na defensywie, ponieważ po raz kolejny rywale zdołali strzelić dwie bramki w bardzo krótkim odstępie czasu.
– Ostatnie wyniki na pewno nie są dobre. Musimy odpowiednio przeanalizować naszą grę i wyciągnąć porządne wnioski na przyszłość. Swego czasu myśleliśmy, że to derbowe spotkanie z Zagłębiem będzie takim przełomowym meczem, po którym drużyna wróci na odpowiednie tory, ale niestety rzeczywistość okazała się inna – dodał Socha.
Trudno o lepszą okazję do rehabilitacji. Podbeskidzie ma w dorobku 9 punktów i zajmuje obecnie ostatnią pozycję w ligowej tabeli. „Górale” wygrali w tym sezonie zaledwie jedno spotkanie, a w ostatniej kolejce bezbramkowo zremisowali z Ruchem Chorzów.
Początek czwartkowego meczu zaplanowano na godz. 18.00. Więcej o sprzedaży biletów czytaj tutaj.
O specjalnej komunikacji na to spotkanie czytaj tutaj.
Zobacz filmową zapowiedź czwartkowego spotkania (źródło: sportgame.com.pl):