Po pierwsze, awansowanie na XXIII Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2026. Po drugie, zmazanie plam danych na Euro 2024 (ostatnie miejsce w grupie, bez zwycięstwa) oraz w Lidze Narodów (ostatnie miejsce w grupie, spadek do niższej dywizji).
Cele są oczywiste, ale czy polscy piłkarze są w stanie je zrealizować?
Mecz Polska - Litwa na początek kwalifikacji do MŚ 2026. Gdzie oglądać transmisję?
Zadania trudnego (teoretycznie) polscy piłkarze nie mają. Ani Litwa, ani Finlandia, tym bardziej Malta, nie są przeciwnikami z wysokiej półki. Do grupy dołączy jeszcze Holandia lub Hiszpania (w zależności od rozstrzygnięcia ćwierćfinału w Lidze Narodów, w pierwszym meczu był remis 2:2), więc wiadomo, kto będzie faworytem do wygrania kwalifikacji. Zakładając, że Holendrzy lub Hiszpanie wygrają grupę G, pozostaje pytanie: kto zajmie miejsce drugie, dające awans na mundial?
Polska nie dość, że wylosowała rywali w swoim zasięgu, to terminarz lepiej ułożyć się dla niej nie mógł. Pierwsze dwa mecze:
- z Litwą 21 marca o godz. 20:45 na stadionie Narodowym w Warszawie (transmisje w TVP 1 i TVP Sport);
- z Maltą 24 marca o godz. 20:45 na stadionie Narodowym w Warszawie (transmisje w TVP 1 i TVP Sport).
Selekcjoner Michał Probierz zdradził, że plan na Litwę to pressing po stracie piłki, atak pozycyjny i ofensywny styl.
Mecz Polska - Litwa na Narodowym. Do tablicy: Szymański i Moder
W bramce? Łukasz Skorupski z FC Bolonii. — Eliminacje mistrzostw świata między słupkami rozpocznie Łukasz Skorupski. Wierzę, że to dobry wybór i Łukasz będzie silnym punktem zespołu — zdecydował trener.
Nieobecni? Piotr Zieliński i Nicola Zalewski – kontuzjowani koledzy z Interu Mediolan. Probierz wierzy, że nawet bez nich będzie dobrze. Jest przecież Robert Lewan – gol – ski. Są też inni, którzy mają wystąpić przed szereg.
Droga na mundial jest otwarta, wszystko w nogach piłkarzy. Gospodarzami przyszłorocznych mistrzostw świata są trzy kraje w Ameryce: Kanada, Stany Zjednoczone i Meksyk.
