Wiemy jak jest – piłkarze ręczni Śląska wylądowali w ekstraklasie po długiej nieobecności i nader twarde jest to lądowanie. Zaliczają serię 15 porażek i zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. W weekend przegrali w Ostrowie Wielkopolskim różnicą 12 bramek – 23:35.
„Od pierwszych minut to gospodarze narzucili własny styl gry i kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie” – przeczytaliśmy w sprawozdaniu pracowników klubu. Najlepszym zawodnikiem meczu był Przemysław Urbaniak, autor aż 16 bramek dla Ostrowa.
Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze. Jak kupić bilety na mecz szczypiornistów?
Podobny ton miało podsumowanie poprzedniego, również przegranego starcia – 21:29 z Azotami Puławy w Pucharze Polski. Spotkanie zostało określone jako jednostronne: „od pierwszych minut gospodarze narzucili własny styl gry, nie pozwalając wrocławianom rozwinąć skrzydeł.”
Po odpadnięciu z Pucharu Polski (wcześniej wrocławianie przeszli dwie rundy, wygrywając z Grunwaldem Poznań z poziomu Ligi Centralnej i następnie z ekstraklasowym MKS-em Kalisz) Śląsk wraca do rywalizacji w Orlen Superlidze. W 20. kolejce zmierzy się w hali Orbita z Górnikiem Zabrze – w niedzielę 23 lutego o godzinie 12:30. Bilety są do kupienia w kasie internetowej (tutaj). Transmisja w Polsacie Sport 1.
Zmiany kadrowe w Śląsku
Oczy kibiców mogą zwrócić się w stronę Bogdana Cherkashchenko. Nietrudno go będzie wypatrzeć, gdyż mierzy 202 cm i waży 110 kg. Przed dołączeniem do WKS-u był bezrobotny przez kilka tygodni, natomiast obecny sezon rozpoczął w Górniku Zabrze. Karierę zaczynał natomiast na Ukrainie, później grał na Białorusi, skąd przyjechał do Polski – konkretnie do Szczecina. Z Pogonią spadł do niższej ligi, ale przeniósł się do Kwidzyna. Tam w sezonie 2023/2024 rzucił 132 bramki, co dało mu 7. miejsce w klasyfikacji strzelców.
Niedawno szeregi Śląska zasilili także Kacper Adamski, który przyszedł z Azotów Puławy, i Michał Szyba, który wznowił karierę. Wcześniej nastąpiła zmiana na ławce trenerskiej. Teraz drużynę prowadzi Szwed Patrik Liljestrand w asyście Bartłomieja Koprowskiego.