Wyłożenie publiczne potrwa do 23 sierpnia. W trakcie jego trwania odbędzie się między innymi dostępna dla wszystkich zainteresowanych dyskusja online. Jest zaplanowana na 25 lipca. Po wyłożeniu będzie można zgłaszać ewentualne uwagi do najnowszej wersji projektu. Harmonogram prac nad planem i link do przyszłej dyskusji online można znaleźć tutaj.
Dlaczego możliwie szybkie osiągnięcie konsensusu nad projektem tego planu jest ważne? Miasto przystąpiło do prac nad tym MPZP w listopadzie 2022, w reakcji na zamiary inwestora chcącego zagospodarować wolną działkę na rogu ulic Krzyckiej i Letniej. W ilustracji do tego tekstu, będącej w istocie wycinkiem aktualnego projektu planu miejscowego, teren ten jest opisany jako 6MN-U. Neocity Development, bo o nim mowa, był i jest zainteresowany zabudowaniem tej działki wielorodzinną mieszkaniówką i usługami. Ponieważ dotychczas planu miejscowego dla tego terenu nie było, inwestor spróbował zagospodarować go przez uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy.

Obecne władze Wrocławia odmawiają mu wydania takiej decyzji. Wskazują m.in., że jego zamierzenia budowlane opisane we wniosku naruszają zasadę dobrego sąsiedztwa. Zdobył więc taką decyzję całkowicie legalnie w inny sposób: od osoby fizycznej, na którą wydano ją dawno, bo w 2014 roku. Teraz tylko jak najszybsze uchwalenie planu miejscowego może zablokować skonsumowanie tej decyzji o warunkach zabudowy, czyli uniemożliwić uzyskanie pozwolenia na budowę i wbicie łopaty.
Pierwszy projekt planu miejscowego, przedstawiony pod koniec 2023 roku, już był bardzo zachowawczy. Zakazywał w tym miejscu nowej zabudowy wielorodzinnej. Dopuszczał wyłącznie jednorodzinną (w tym bliźniaczą), ale zabraniał budowy szeregówek. Pozwalał na handel i usługi, ale wykluczał te działalności bardziej uciążliwe (np. hurtownie, usługi turystyczne, gastronomię). Nie zadowolił jednak mieszkańców z uwagi na zaproponowane maksymalne gabaryty budynków. Chodziło im przede wszystkim o wysokość zabudowy jednorodzinnej na rogu Krzyckiej i Letniej.
Prezydent nie przychylił się jednocześnie do uwag, które do pierwszego projektu zgłaszał pełnomocnik reprezentujący Neocity. Oczekiwał on dopuszczenia w planie zabudowy wielorodzinnej lub „willi miejskich na 6-8 mieszkań”. Chciał także m.in. dwukrotnego zwiększenia wskaźnika maksymalnej powierzchni zabudowy działki. Żaden z tych postulatów nie znalazł się w aktualnym projekcie.
Co istotne, gdyby na dyskutowanej działce miał się pojawić handel detaliczny, jego sumaryczna powierzchnia także musiałaby być mniejsza, niż w projekcie wyłożonym w grudniu. Już nie 400, a tylko 150 metrów kwadratowych.
Fakt, że działka znajduje się w takiej strefie ochronnej, pociąga za sobą jeszcze jeden skutek: nawet po uchwaleniu planu miejscowego, każdy projekt budowy domu na tej działce będzie musiał być uzgodniony z konserwatorem wojewódzkim.