Co jest tym „skarbem”? Zwykle w skrytce jest nieduże pudełko lub pojemnik, tzw. kesz, a w środku dziennik znalezisk (logbook) do którego trzeba się wpisać. Znalezisko „odhacza” się też w aplikacji, można też zostawić komentarz.

W tajemnicy przed „mugolami”
W skrytkach (jest wiele typów i rozmiarów) można czasem znaleźć inne przedmioty do przekazania dalej lub zabrać. Są także wskazówki prowadzące do kolejnego miejsca. Z grą wiążą się różne wyzwania i wydarzenia, są również fora dyskusyjne, blogi.

Skrytki mają różne poziomy trudności. Można zacząć od tych najłatwiejszych, a potem podejmować coraz trudniejsze wyzwania. Gdy jest bardzo trudno, użytkownicy aplikacji zostawiają podpowiedzi.
Natalia ceni w tej zabawie to, że dzięki niej poznaje się ciekawe miejsca, bo skrytek nie zakłada się w przypadkowych lokalizacjach: są w miejscach historycznych, związanych z kulturą albo atrakcyjnych przyrodniczo, np. w miejskich parkach.

Warto także po prostu się rozejrzeć
Będąc w parku i szukając skrytek, warto wpatrywać się nie tylko w ekran smartfona, ale także rozglądać się wokół siebie.
Warto też uważnie słuchać. O tym, co można usłyszeć we wrocławskich parkach i jak nauczyć się rozpoznawać głosy ptaków opowiadała nam niedawno dr Marta Cholewa, ornitolożka.
Geocaching. Jak wziąć udział w zabawie?
Żeby wziąć udział w zabawie trzeba ściągnąć aplikację na swój telefon (jest wersja bezpłatna i płatna), utworzyć konto i zobaczyć mapę skrytek w rejonie, który nas interesuje, a potem je odnaleźć i podzielić się odkryciem z innymi użytkownikami. We Wrocławiu i okolicy są w tej chwili 1 763 skrytki. Niektóre są w parkach, w samym tylko parku Szczytnickim jest ich co najmniej kilkanaście.
Więcej informacji:
- Geocaching.com
- Geocaching.pl