Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Do parku Staszica przyszło w sobotę (6 września) sporo wrocławian. W kolejce po doniczkowe skrzydłokwiaty, najdłuższej ze wszystkich, ustawiła się Violetta z Karłowic. Wiedziała, że kwiatek odbierze w zamian za niepotrzebne lub zepsute przedmioty elektroniczne.
Moc atrakcji podczas Soboty z Zielonym Wrocławiem - galeria zdjęć
Jej brat dostał w nagrodę doniczkową roślinę, do której lecą pszczoły, natomiast Dominik z Księża Małego otrzymał siatkę z warzywami. On elektrośmieci chciał zamienić na kubełek na bioodpady.
Tak to właśnie było 6 września na Sobocie z Zielonym Wrocławiem:
- Zarząd Zieleni Miejskiej we Wrocławiu rozdawał cebulki do posadzenia,
- SZOP zajadał elektroodpady, a organizatorzy wręczali skrzydłokwiaty i pojemniki,
- pod namiotem Ekosystemu dzieci kolorowały, a pod Aquaparku malowały twarze,
- chłopaki z Hydropolis dymili z menzurek i pokazywali, jak robić bańki z suchej piany,
- pod namiotem Wroclaw.pl był quiz, kolorowanki i jabłka,
- odwiedzając poszczególne stoiska, uczestnicy zbierali specjalne pieczątki, a następnie mogli wygrać nagrody w kole fortuny, m.in. wrocławskie bluzy z herbem, pompki do rowerów, gry jenga, frisbee, korkowe notatniki czy vouchery do Aquaparku,
- pani Kasia przygotowywała kiszonki, zalewając buraki maślanką i na inne sposoby,
- była joga na trawie, mobilny swap ubrań, pokazy pierwszej pomocy przedweterynaryjnej na fantomie zwierzęcym oraz dronów.
To tylko przykłady. Namiotów, konkursów, warsztatów było więcej.
Galeria zdjęć
Sobota z Zielonym Wrocławiem w liczbach
- 40 wystawców,
- 500 osób wzięło udział w konkursie głównym,
- 2000 rozdanych nagród,
- 5000 wydanych kart do udziału w zabawie podczas festynu,
- 6600 litrów zebranych elektroodpadów.
Galeria zdjęć
#RazemTworzymyDobrąEnergię - największy ekopiknik w mieście za nami
Studio plenerowe rozstawiło radio RAM, była też strefa gastronomiczna. Zabawa trwała do 17:00. Zostało mnóstwo dobrej "zielonej" energii i wspomnień.
