Podczas prac, których celem jest uczynienie placu przy CHZ bardziej przyjaznym dla mieszkańców, teren ten będzie całkowicie ogrodzony płotem. Może to sprawić wrażenie, że obiekt jest nieczynny – nic bardziej mylnego.
Nieczynny będzie także parking przy obiekcie. W zamian, w czasie przebudowy, skorzystać będzie można z parkingu po drugiej stronie wiaduktu – przy pl. Srebrnym. Będzie tam także miejsce dla autokarów wycieczkowych, a dojście do Centrum zostanie oznakowane.
 
                                                    
                                            Zielono-niebieska metamorfoza placu
W nadchodzących miesiącach, gdy plac przy CHZ będzie skryty za ogrodzeniem, nastąpi jego gruntowna przemiana. Część przestrzeni, którą do tej pory pokrywały kamienne i betonowe płyty zostanie przeistoczona tak, by była lepiej przystosowana do zmian klimatu.
Na części placu przy budynkach dawnej zajezdni oraz administracyjnym powstaną ogrody deszczowe i zbiorniki retencyjne. Środek placu pozostanie pusty by służył dalej jako przestrzeń dla różnych wydarzeń organizowanych przez Centrum Historii Zajezdnia.
Galeria zdjęć
Retencja wody jednym z priorytetów
Wykonawca ma nasadzić kilkadziesiąt drzew oraz około pół tysiąca krzewów, bylin i traw.
Prace powinny zakończyć się w marcu przyszłego roku i będą kosztowały 5,5 mln zł – wylicza Maciej Krzonkalla, zastępca dyrektora Zarządu Inwestycji Miejskich we Wrocławiu.
Część z tej sumy – około 3,5 mln zł - będzie stanowiło dofinansowanie z Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko 2021–2027.
[fundProgram id=804113 withoutDescription=0]
Dwa zbiorniki retencyjne, które przy okazji przebudowy placu zostaną umieszczone pod ziemią będą miały po 100 metrów sześc. pojemności. Gromadzona w nich woda opadowa posłuży do podlewania roślin i drzew posadzonych na placu. Do tego dojdzie jeszcze jeden suchy, otwarty zbiornik.
– To będzie coś w rodzaju niecki, do której będzie przepływała nadwyżka wody w przypadku zapełnienia jednego ze zbiorników retencyjnych — wyjaśnia Natalia Matyja.
Z kolei cztery ogrody deszczowe będą w stanie przyjąć około 45 m sześc. wód opadowych.
[fundProgram id=804113 withoutDescription=0]
 
                           
                                                                                             
                                                                                             
                                                                                             
                                                                                             
                                                                                             
                                                                                             
                                                                                             
                 
                 
                 
                       
                       
                      