Założycielami DESEO Patisserie & Chocolaterie są Łukasz Smoliński i Natalia Sitarska, para podróżników, prowadzących od wielu lat popularny blog podróżniczo-kulinarny Tasteaway. Podczas swoich kulinarnych wypraw po świecie zakochali się w deserach typu petit gâteau (małe ciasto stworzone przez Michela Brasa i Ericka Jacquina w 1981 roku, w krajach francuskojęzycznych taki deser z czekoladą nazywany jest „gâteau fondant au chocolat” lub „czekoladowym fondantem”) oraz w nowoczesnym cukiernictwie.
Tak w 2015 r. w Warszawie powstała pierwsza cukiernia pod szyldem DESEO, co po hiszpańsku znaczy "marzenie" albo "pragnienie". - DESEO jest więc spełnieniem marzenia o własnej cukierni, a dla gości – mamy nadzieję – spełnieniem marzenia o pysznych, najwyższej jakości i pięknych deserach - piszą właściciele cukierni, która dziś ma już 10 lokali w Polsce (6 w Warszawie oraz po jednym w Poznaniu, Gdańsku, Sopocie i od kilku dni również we Wrocławiu).
Małe, słodkie dzieła sztuki
Wrocławski lokal znajduje się przy Bulwarach Książęcych, koło mostów Pomorskich. Zobaczcie w naszej galerii, jak wyglądają wnętrza DESEO przy ul. Księcia Witolda 11 (Bulvary).
DESEO serwuje małe, przemyślane i dopracowane specjały:
- wspomniane już ciastka typu petit gâteau - np. Red Rose w kształcie róży (mus waniliowy w wanilią Bourbon z Madagaskaru i prażynką na bazie praliny migdałowej), Azja 2.0 (mus z białej czekolady infuzowany imbirem i liśćmi limonki kaffir) czy Pacan Paris Brest (maślany krem z orzechów pekan) - każde ciastko za 38 zł;
- croissanty - np. Croissant Kokos & Migdał (31 zł), Cruffin Karmel & Orzechy Laskowe (26 zł) czy Marakuja Supreme (29 zł).
Jest też czekolada, aromatyczna kawa, matcha i lody rzemieślnicze, również na wynos.
- We Wrocławiu oferujemy te same, wyszukane słodkości, co w innych naszych cukierniach w Polsce. Wyróżniamy się natomiast ogródkiem w stylu paryskim i wystrojem wnętrza, które jest nowoczesne, w stylu loftowym i boho, pełne pięknych roślin. Uwagę zwraca też graffiti na ścianach - mówi Nataniel, menadżer DESEO we Wrocławiu.
I dodaje, że w weekend otwarcia w cukierni pojawiły się tłumy wielbicieli deserów i słodkości.
Jak nową cukiernię oceniają pierwsi goście?
- Ładne, przytulne wnętrze, pyszna matcha i lody, chociaż trzeba przyznać, że nie jest tanio - mówi Grzegorz, który odwiedził nową kawiarnię.
W sieci nie brakuje pozytywnych komentarzy, ale niektórzy narzekają właśnie na wysokie ceny. Najlepiej sprawdzić i przekonać się samemu.
Cukiernia jest czynna codziennie w godz. 9-21.
Jeżeli szukacie wymyślnych, autorskich słodkości, to możecie się też wybrać do cukierni Nanan przy ul. Kotlarskiej, Tu jest Słodko Simon COOKs przy Tęczowej (pracownia serwuje desery w weekendy, podczas festiwali) czy Słodkiego Chłopaka (kawiarnie znajdują się m.in. w oddziale Muzeum Narodowego przy pl. Powstańców Warszawy 5 i Muzeum Sztuki Współczesnej w Pawilonie Czterech Kopuł przy ul. Wystawowej 1).
Bardziej tradycyjne słodkie specjały znajdziecie w jednej z najstarszych cukierni we Wrocławiu - Łomżance przy ul. Ruskiej czy Pod Trumienką przy ul. Curie-Skłodowskiej.
A Wy jakie cukiernie i kawiarnie polecacie w naszym mieście? Koniecznie dajcie znać na Facebooku albo piszcie na adres redakcja[at]araw.pl. Portal wroclaw.pl wspiera lokalną gastronomię. Chętnie opiszemy też nowe miejscówki.
