Pałace, dwory, wyjątkowe podmiejskie wille i rezydencje u podnóża gór - Dolny Śląsk to najbogatszy w Polsce region jeśli chodzi o liczbę zabytkowych domostw. Wiele nie przetrwało wojen i zmian właścicieli, lecz jest sporo miejsc, które z nadzieją czeka na dobrych (i zamożnych gospodarzy).
Renesansowa rezydencja rodu Magnis
Olśniewającym rozmachem i przepychem zachwyca XVI-wieczna rezydencja hrabiowskiego rodu Magnis. Pałac w Bożkowie ma ok. 4 tys. metrów powierzchni, cała posiadłość to ok. 40 tys. metrów.
Galeria zdjęć
Zjawiskowa budowla stanęła w 1560 r., lecz później była wiele razy przebudowywana i modernizowana. Do dzisiaj zachowało się wiele elementów zewnętrznych oraz wyposażenia z różnych epok. Aby zostać jego właścicielem trzeba wydać 8,5 mln zł.
Zostań następcą bohatera wojen napoleońskich
Nowego gospodarza dla swojego architektonicznego skarbu szukają władze gminy Mysłakowice. Do kupienia jest pałac z XVIII wieku. W 1816 r. rezydencję rodu von Reibnitz nabył feldmarszałek August von Gneisenau, utalentowany pruski wojskowy, jeden z bohaterów bitwy pod Waterloo.
Wśród kolejnych właścicieli byli królowie Prus – Fryderyk Wilhelm III i Fryderyk Wilhelm IV, to ten ostatni zdecydował o nadaniu pałacowi cech budowli neogotyckiej. Od kilkudziesięciu lat w pałacu działa szkoła. Pałac wystawiony jest za 15 mln zł.
Kameralny dwór opata cystersów
Bardziej kameralny charakter ma dwór w Sędzisławiu. Późnobarokowy obiekt powstał w 1785 r. z inicjatywy opata cystersów w Krzeszowie. Późnej był przebudowywany i modernizowany, a w ostatnich latach przeszedł gruntowny remont, którego efekty podkreślają jego historyczne atuty.

Zabytkowy dwór stoi u podnóża góry Krąglak – to także jego walor. Rezydencja kosztuje 4 mln zł.
Willa spod ręki mistrza Langhansa
Wyjątkową przeszłość ma zespół pałacowo-folwarczny w Samotworze, na skraju parku krajobrazowego Dolina Bystrzycy. Pałac powstawał w latach 1776-1781 według projektu Carla Gottharda Langhansa, tego samego, który projektował berlińską Bramę Brandenburską i wrocławską siedzibę rodu Wallenberg - Pachaly.
Specjaliści widzą w nim doskonałą realizację wzorów palladiańskich i angielskich oraz nawiązania do śląskiej tradycji budownictwa dworów wiejskich. Miłośnicy piękna i przyrody doceniają wysmakowane wnętrza oraz kipiące zielenią otoczenie. Niezwykły obiekt jest wystawiony za 11,5 mln zł.
Źródło: materiały prasowe