Jeszcze zanim się rozpoczęły, już okrzyknięto je największymi juwenaliami w historii Wrocławia. Teraz nie ma już wyjścia. Juwenalia 2024 #WrocławRazem muszą być huczne i udane. A atmosfera towarzysząca pochodowi juwenaliowemu i momentowi przekazania klucza do miasta i skarbca wskazuje, że tak będzie.
Zobacz pochód juwenaliowy na zdjęciach!
Pochód juwenaliowy 2024. Studenci przejęli władzę we Wrocławiu
Kolorowy, żywiołowy, niemal nieposkromiony. Tłum studentów przeszedł przez miasto! Już od godz. 11.00 zbierali się przed Kredką i Ołówkiem. Przy dźwiękach techno i okrzykach wodzireja, albo jak kto woli - gniazdowego, studenci udali się w stronę placu Wolności.
Po drodze machali do przechodniów i nie tylko:
– Pozdrawiamy panią z truskawkami – ogłosił juwenaliowy wodzirej – na pewno są pyszne!
A później było jeszcze: „Machamy do budowlańców!”, „Pozdrawiamy przechodniów!” oraz „Kto nie skacze, ten dziekanka!”.
Galeria zdjęć
Wspólny pochód juwenaliowy. Czy w mundurze można śpiewać Grubsona?
Studenci Politechniki Wrocławskiej szli obok studentów z Uniwersytetu Wrocławskiego. Po przebraniach można też było rozpoznać, kto studiuje na Uniwersytecie Przyrodniczym, a kto na Uniwersytecie Medycznym. Niemal wszyscy zapytani przyznawali, że wspólny pochód to świetny pomysł:
– Tak jest weselej! Łączone juwenalia są fajniejsze! – przekrzykują głośną muzykę Ania z UWr i Janek z PWr.
Podobnie uważa Agata z PWr: – Fajnie, że wszystkie uczelnie mają razem juwenalia. Szkoda tylko, że koncerty są tak daleko od uczelni i od akademików i że są biletowane.
Między podrygującymi w rytm muzyki techno i machającymi studentami wyróżniała się jedna grupa. Podchorążowie z Akademii Wojsk Lądowych: – Na paradzie jesteśmy służbowo, w mundurach, i musimy zachowywać się godnie – mówi anonimowo student uczelni wojskowej.
Czy w mundurze nie godzi się śpiewać Grubsona? Przecież: „Jestem tego pewny, w głębi duszy o tym wiem, że gdzieś na szczycie góry wszyscy razem spotkamy się”.
Belgijka, przemowa i przekazanie klucza do miasta (i skarbca)
Pochód zakończył się na placu Wolności. Tam w parach studenci zatańczyli belgijkę – taniec środowiska akademickiego. Jedynie podchorążowie AWL zgrupowali się z boku i patrzyli jak z chaosu formowały się kolorowe okręgi.
Po belgijce poszło szybko. Na scenę zaproszono przedstawicieli 13 uczelni, które współorganizowały Juwenalia #WRocławRazem, czyli:
- Politechniki Wrocławskiej (lider organizacyjny przedsięwzięcia, taki powiedzmy premier tegorocznych Juwenaliów),
- Uniwersytetu Wrocławskiego,
- Uniwersytetu Przyrodniczego,
- Uniwersytetu Ekonomicznego,
- Uniwersytetu Medycznego,
- Akademii Wychowania Fizycznego,
- Akademii Muzycznej,
- Akademii Sztuk Pięknych,
- Papieskiego Wydziału Teologicznego,
- Akademii Wojsk Lądowych,
- Uniwersytetu SWPW (filia wrocławska),
- Uniwersytetu Dolnośląskiego DSW,
- Coventry University Wrocław.
Studenci witali ich brawami i krzykami. Tu szczególni aktywni okazali się studenci Akademii Wychowania Fizycznego, którzy swojego rektora przywitali okrzykami: „Andrzej Rokita, sialalalala!”.
Przyszedł też prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, a tuż po nim wybrani na dwudniową kadencję nowi gospodarze Wrocławia: Królowa i Król Juwenaliowego Pochodu.
– Wrocław jest wasz! – przekrzykując tłum studentów, ogłosił prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. I przekazał klucz do miasta: – Dziękuję, że po wielu latach samorządy studenckie wszystkich uczelni spowodowały, że razem możemy obchodzić to wielkie święto. Dobrej zabawy!
Dawaj leja!
„Lej!, Lej!, Lej!” – zaskandował tłum. Organizatorzy wyciągnęli więc wielki lejek z dołączoną rurą. Wlali do niej pszeniczny napój i – nakłonili obecnych na scenie szacownych gości do skosztowania trunku. Tak rozpoczęły się Juwenalia 2024 #WrocławRazem.
– Tańczcie, pijcie i balujcie do białego rana! – zarządzili Królowa i Król. We Wrocławiu przez dwa dni mamy więc niedziedziczną i niekonstytucyjną monarchię absolutną. Władcom nie trzeba się kłaniać w pas.
Galeria zdjęć
Jacy władcy, takie rządy
Studenci rozeszli się niespiesznie. Spotkają się o 15.30 na koncertach na Tarczyński Arenie, wieczorem w Pasażu Niepolda na after party lub w mieście na nieformalnych imprezach.
Zobacz zdjęcia:
