W ostatnią sobotę przed świętami Bożego Narodzenia, jak co roku, seniorzy usiedli do wspólnego stołu z przedstawicielami wrocławskich ośrodków wsparcia oraz prezydentem Wrocławia - Jackiem Sutrykiem. Była choinka, był tradycyjny barszcz z uszkami, karp, pierogi. Nie zabrakło serdecznych życzeń i podziękowania za całoroczną pracę.
– To spotkanie jest o tyle wzruszające, że przyjechały tu osoby, które rzadko opuszczają swoje domy pomocy. Ten jeden dzień to dla nich wielkie wydarzenie, bardzo to przeżywają – mówiła Dorota Feliks, dyrektorka Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego.
Wśród zaproszonych gości znaleźli się również seniorzy, którzy na co dzień mieszkają samodzielnie. Działają, aby aktywizować inne osoby. Pojawili się także przedstawiciele Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej, Czerwonego Krzyża, którzy współpracują przy różnych przedsięwzięciach pomocowych także dla seniorów.
– Tu jest wiele osób, którym chcemy podziękować za całoroczną pracę – dodała Dorota Feliks, dyrektor Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego.
Podziękowania i życzenia złożył też prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. – Nie ma nic piękniejszego niż troszcząca się o siebie wspólnota. Myślę, że my taką właśnie tworzymy – powiedział prezydent.
