Rowerzyści z Erlangen-Hoechstadt odwiedzili Wrocław. Jadą 700 km z Berlina do Tarnowskich Gór [ZDJĘCIA]

21.05.2024 13:05 |

Edytuj w ACMS

We Wrocławiu, szóstym przystanku na 700 km trasie do Tarnowskich Gór, przywitał ich prezydent Jacek Sutryk. Po drodze jedenaścioro niemieckich rowerzystów minęło już miasta w Czechach, na Słowacji, a w Polsce m.in. Zieloną Górę czy Brzeg Dolny. Członkowie Koła Przyjaciół Erlangen-Höchstadt/Tarnowskie Góry (Tarnowitz) e.V. jadą w projekcie „Europa łączy się”, a promują przyjaźń i współpracę między powiatami tarnogórskimi i powiatami Erlangen-Höchstadt.

Reklama

Z Berlina do Tarnowskich Gór przez Wrocław

Rowerzyści z Erlangen-Hoechstadt, w drodze z Berlina do Tarnowskich Gór, rozmawiali z prezydentem Jackiem Sutrykiem we wtorek 21 maja o 9.30 pod ratuszem i poprosili o danie sygnału w drogę. Na pamiątkę dostali od prezydenta rowerowe bandanki z herbem Wrocławia.

Powiększ obraz: <p>Rowerzyści z Koła Przyjaciół Erlangen-Höchstadt/Tarnowskie Góry (Tarnowitz) e.V. we Wrocławiu</p> — Rowerzyści z Koła Przyjaciół Erlangen-Höchstadt/Tarnowskie Góry (Tarnowitz) e.V. we Wrocławiu

– Wyjechaliśmy rowerami z Berlina, spod Bramy Brandenburskiej, w piątek 17 maja. Jechaliśmy przez Czechy, Słowację, a w Polsce już przez Gubin, Zieloną Górę, Brzeg Dolny, Wrocław i tak aż do Tarnowskich Gór. Wracamy 23 maja, ale już pociągiem, bo prawie tygodniowa podróż rowerowa jest sporym wysiłkiem – mówi Manfred Bachmayer, przewodniczący Koła Przyjaciół Erlangen-Höchstadt/Tarnowskie Góry (Tarnowitz) e.V.

W Tarnowskich Górach rowerzystów przywita Adam Chmiel, starosta Powiatu Tarnogórskiego.

W gronie rowerzystów z Koła Przyjaciół Erlangen-Höchstadt/Tarnowskie Góry (Tarnowitz) e.V. jest także Elżbieta Koy, Polka ze Świętochłowic, która od lat mieszka w Niemczech.

– Na tej wyprawie rowerowej jestem pierwszy raz, ale w Kole Przyjaciół działam już od 10 lat, organizuję wycieczki dla uczestników na Dolny Śląsk i do Tarnowskich Gór. W zeszłym roku fotografowaliśmy się też pod wrocławskim ratuszem, a w tym roku planujemy wycieczkę do Sztolni Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach z pobytem w Zamku Książ. Zainteresowanie jest ogromne, nie mamy wolnych miejsc – opowiada Elżbieta Koy.

Polka tłumaczy, że na co dzień każdy członek Koła Przyjaciół Erlangen-Höchstadt/Tarnowskie Góry (Tarnowitz) e.V. pracuje w innym zawodzie, albo jest na emeryturze, a wszystkie działania podejmuje w ramach pracy społecznej.

– Każdy z nas robi to, co najlepiej potrafi. W moim przypadku to planowanie wycieczek, a w innych – malowanie akwarelami, wymiana artystyczna. Prezydentowi Jackowi Sutrykowi podarowaliśmy w prezencie obraz namalowany przez polskiego artystę w ramach pleneru podczas polsko-niemieckiej wymiany artystycznej – wyjaśnia Elżbieta Koy.

Zobacz galerię zdjęć tego artykułu

Koło Przyjaciół Erlangen-Höchstadt/Tarnowskie Góry

Koło Przyjaciół pragnie promować przyjaźń i współpracę pomiędzy powiatami tarnogórskimi w Polsce i powiatami Erlangen-Höchstadt w Niemczech.

Szczególnie ważne jest poznanie i zaprzyjaźnienie się z mieszkańcami obu dzielnic, niezależnie od ich narodowości i pochodzenia. Praca stowarzyszenia jest niezależna od partii i stowarzyszeń i służy jedynie pogłębianiu zrozumienia między ludźmi.

Koło Przyjaciół wspiera w szczególności: