Takiej studniówki jeszcze we Wrocławiu nie było. Barokowe suknie, rokokowe stroje, a do tego pióra, falbany, maski i peruki. Panie dygały zalotnie, a dżentelmeni kłaniali się im się w pas.
W sobotę 20 stycznia o godzinie 18.00 przyszli maturzyści z Liceum Sztuk Plastycznych im. Stanisława Kopystyńskiego rozpoczęli polonezem swoją studniówkę.

Barokoko, czyli studniówka z motywem przewodnim
To nie był wielki bal, ledwie 36 osób. Ale, jaki miał rozmach. Sukni na tę studniówkę uczniowie raczej nie kupili tydzień wcześniej w galerii handlowej, to pewne.
– O swojej sukni zaczęłam myśleć w wakacje. Nie jest łatwo zaprojektować suknię rokoko, bo zdecydowałam się na tę epokę – mówi Martyna Kaszyca, jedna z organizatorek studniówki i uczennica klasy maturalnej.
Najwięcej czasu zajęło Martynie znalezienie odpowiednich materiałów.
– Po lumpeksach szukałam lekkiego materiału na gorset. Dół szyty był z zasłon i kapy na łóżko. Koło kupiłam już przez internet – wyjaśnia licealistka.

Martynie suknię w stylu rokoko szyła krawcowa. Ale nie wszyscy się na to decydowali. Jedni, ambitnie, szyli swój strój samodzielnie, inni wypożyczali.
– Obmyślanie takiego stroju jest ekscytujące. Ale też czasochłonne i trudne – mówi Martyna.
Pytanie na koniec: jak człowiek się czyje w sukni barokowej:
– Efektownie, ale niewygodnie – przyznaje Martyna.
Studniówka Liceum Sztuk Plastycznych - galeria zdjęć
Zobaczcie zdjęcia ze studniówki Liceum Sztuk Plastycznych we Wrocławiu.