Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Wystawa o Wrocławskim Węźle Wodnym to kilkanaście dwustronnych plansz z archiwalnymi grafikami i współczesnymi zdjęciami, mapami i schematami. Są też opisy, krótkie i treściwe.
– Wystawa może się spodobać osobom, które nie interesują się wodną stroną miasta ani tym bardziej jej infrastrukturą. Ale są też perełki, które uradują nawet znawców, a już na pewno pozwolą inaczej spojrzeć na Odrę – mówi dr hab. Wojciech Kucharski, zastępca dyrektora ds. naukowych Ośrodka „Pamięć i Przyszłość” w Centrum Historii Zajezdnia, a jednocześnie opiekun studentów historii w przestrzeni publicznej Uniwersytetu Wrocławskiego, twórców wystawy.

Wrocław: miasto stu mostów
„Miasto stu mostów”, „Wenecja Północy” albo „polska Wenecja” – niezależnie od tego, jak opiszemy Wrocław, fakt pozostaje faktem. Wrocławski Węzeł Wodny obejmujący Odrę, jej dopływy (Oławę, Ślęzę, Bystrzycę i Widawę) oraz kanały wodne i elementy infrastruktury wodnej (mosty, śluzy, jazy, młyny) – jest największym tego typu węzłem w Polsce.
Wystawa prezentuje, jak przez wieki elementy Wrocławskiego Węzła Wodnego przekształcały się, zmieniały, piękniały lub, przeciwnie, marniały.
Dwa i pół miesiąca w archiwach
– Na przełomie października i listopada ustaliliśmy temat wystawy – mówi dr hab. Wojciech Kucharski, odpowiadając na pytanie, jak długo trwały prace nad wystawą. – A dwa i pół miesiąca zajęło nam realizowanie kwerendy.
Kwerenda, czyli poszukiwanie informacji, map i grafik w archiwach lub bibliotekach. W przypadku twórców wystawy poszukiwania te były zakrojone dość szeroko, bo dotarli nawet Archiwum Muzeum Architektury przy Politechnice Berlińskiej. Dzięki temu na wystawie prezentowane są grafiki z XIX wieku dwóch śluz, Szczytniki i Miejskiej.
Prezentowane materiały wrocławskich mostów, portów, młynów i elektrowni wodnych pochodzą z końca XIX i początku XX wieku. Studenci odnaleźli je w zasobach:
- Archiwum Budowlanego Wrocławia (oddział Muzeum Architektury we Wrocławiu),
- Archiwum Państwowego we Wrocławiu,
- Archiwum Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu,
- Muzeum Architektury przy Politechnice Berlińskiej,
- Muzeum Miejskiego Wrocławia,
- Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego,
- Archiwum Ośrodka „Pamięć i Przyszłość”,
- Zakładu Narodowego im. Ossolińskich.

Na wystawie wykorzystano też zdjęcia lotnicze i fotografie wykonane z drona.
Obejrzyj i przeczytaj
Na planszach są nie tylko grafiki, ale też tekst:
– Studenci uczyli się, jak zmieścić historię wrocławskich portów w 1500 znakach, tak aby tekst nie tylko zawierał fakty, syntezę, ale też ciekawie ujmował temat – wyjaśnia dr hab. Wojciech Kucharski.

Gdzie można oglądać wystawę
Wystawa stanęła na ulicy Świdnickiej w poniedziałek (29 stycznia). Możesz ją oglądać aż do 15 lutego. Później stanie na placu przy Centrum Historii Zajezdnia (ul. Grabiszyńska 184).
– A gdy będzie cieplej, postaramy się umieścić tablice przy odpowiadających im elementach infrastruktury wodnej – zapowiada dr hab. Wojciech Kucharski. – Dzięki temu każdy będzie miał szansę popatrzeć na odwiedzane miejsca Wrocławia z zupełnie innej perspektywy