wroclaw.pl strona główna Komunikacja we Wrocławiu – ceny biletów, rozkłady jazdy, inwestycje Komunikacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza:

brak danych z GIOŚ

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Komunikacja
  3. 100 nowych autobusów dla MPK. Umowa podpisana
Kliknij, aby powiększyć
Prezes MPK Wrocław Witold Woźny, prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, wiceprezydent Wrocławia Jakub Mazur i wiceprezes MPK Przemysław Nowicki przed wodorowym Mercedesem. Takich autobusów MPK jeszcze nie kupuje, ale właśnie ten model będzie w lutym testowany we Wrocławiu.  Grzegorz Rajter
Prezes MPK Wrocław Witold Woźny, prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, wiceprezydent Wrocławia Jakub Mazur i wiceprezes MPK Przemysław Nowicki przed wodorowym Mercedesem. Takich autobusów MPK jeszcze nie kupuje, ale właśnie ten model będzie w lutym testowany we Wrocławiu.

MPK podpisało dziś (10 grudnia) umowę na dzierżawę 100 autobusów. Będą to trzy różne modele Mercedesów-Benz. Pojazdy te zastąpią flotę podwykonawców miejskiego przewoźnika - firm Mobilis i Michalczewski, z którymi umowy kończą się w przyszłym roku. MPK przejmie ich obowiązki, dlatego powiększa swoją flotę i szuka nowej zajezdni.

Reklama

MPK ogłosiło przetarg na dzierżawę łącznie 200 autobusów. Był podzielony na dwa zadania. Realizacji jednego podjął się Daimler Buses Polska razem z Pekao Leasing. Chętnych na drugie nie było. Dlatego dziś została podpisana umowa na "tylko" 100 autobusów.

Jakie autobusy będzie mieć MPK?

Kontrakt obejmuje 10-letnią dzierżawę pojazdów Mercedes-Benz w następującej konfiguracji:

  • 55 sztuk 18-metrowych Conecto, 
  • 38 sztuk 12-metrowych Citaro, 
  • 7 sztuk 10-metrowych Citaro K. 

Użytkowanie tych pojazdów przez 10 lat będzie kosztować MPK 410 mln zł. To olbrzymia kwota, ale - jak wyjaśnia Witold Woźny, prezes MPK Wrocław - taki sposób finansowania jest korzystny. Zamiast jednorazowego, olbrzymiego wydatku, który byłby ponad siły spółki, płacić będzie co miesiąc ratę. 

Pojazdy te są nam potrzebne już w przyszłym roku. Kończymy współpracę z naszymi podwykonawcami i przejmujemy ich obowiązki. Być może będziemy z nimi negocjować delikatne wydłużenie umowy, ale docelowo będziemy wszystkie zadania przewozowe realizować sami.
Witold Woźny, prezes MPK Wrocław

Jest 100, potrzebnych będzie kolejnych 100

Przewoźnik potrzebuje kolejnej setki pojazdów, aby mogły zastąpić najstarsze autobusy. Co - po nieudanym przetargu - zamierza zrobić?

Możemy złożyć zamówienie z wolnej ręki po negocjacjach z partnerami, albo ogłosić nowy przetarg na sto autobusów. Nie podjęliśmy jeszcze decyzji. Na pewno kolejne nowe autobusy pozyskamy, bowiem na wymianę zasługują nasze najstarsze Mercedesy Citaro, które w przyszłym roku będą miały już po 16 i 17 lat. 
Witold Woźny, prezes MPK Wrocław

Największy przetarg w Polsce. Skąd ten zakupowy szał MPK?

Przetarg na dzierżawę łącznie 200 autobusów był oceniany jako największy w tym roku w Polsce. Powodów tak dużych zakupów jest kilka. Trwa oczywiście rewolucja taborowa, co dotyczy zarówno tramwajów jak i autobusów.

W 2018 roku umówiliśmy się z wrocławianami, że będziemy miastem o najlepiej zorganizowanym transporcie publicznym. Zrobiliśmy dużo, aby tak się stało, choć oczywiście nie jesteśmy na końcu tej drogi. Jednak od tego czasu, licząc z tym kontraktem, pozyskaliśmy 400 nowych autobusów. Kupujemy tramwaje. Wrocław na przestrzeni tych lat dokonał kolosalnej zmiany.
Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia

- Dzierżawa tych 100 autobusów będzie nas sporo kosztować, ale skoro mamy mieć miasto o najlepszej komunikacji, to musimy wydawać pieniądze. Cieszę się, że możemy zrobić sobie - sobie, czyli wszystkim wrocławianom - taki prezent mikołajkowy - dodaje prezydent.

Ostatni moment na zakup diesli

Kolejnym powodem tak dużych zakupów są regulacje prawne. W 2026 roku przewoźnik nie będzie mógł już kupować autobusów z silnikami spalinowymi. Będzie musiał swoją flotę wyposażać wyłącznie w pojazdy zeroemisyjne.

MPK ma więc ostatnią szansę, aby dokupić i wymienić jak najwięcej autobusów. Stąd tak duże zakupy pojazdów napędzanych silnikami Diesla. Dziś zakontraktowaną setką pojazdów powiększy swoją flotę, aby zastąpić Mobilisa i Michalczewskiego, a pozyskaną kolejną setką wymieni pojazdy, które i tak muszą odejść w przeszłość.

Nie oznacza to, że nie idziemy w kierunku zeroemisyjności. Wręcz przeciwnie. Mamy 13 autobusów elektrycznych, zakontraktowanych mamy kolejnych 21 i ogłosiliśmy również przetarg na jeszcze siedem. Intensywnie testujemy pojazdy wodorowe. Przy naszej skali działalności potrzebujemy czasu na wymianę taboru na zeroemisyjny.
Witold Woźny, prezes MPK Wrocław

Prezes dodaje, że takie pojazdy są dużo droższe, potrzebują infrastruktury, a także zasilania - a to wszystko kosztuje. - Dlatego musimy wymieniać nasz tabor stopniowo, a pozyskanie pojazdów o konwencjonalnym napędzie, który spełnia najsurowsze normy emisji spalin, daje nam czas na zmiany - wyjaśnia Witold Woźny.

Cała setka autobusów ma być na stanie MPK w ciągu 17 miesięcy. Pierwsze dostawy mają się rozpocząć za rok. Jeśli MPK potrzebować będzie pojazdów wcześniej - ze względu na zakończenie współpracy z podwykonawcami - tymczasowo wydzierżawi używane autobusy. 

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl