Międzynarodowe zawody SAE Aero Design West zorganizowano na lotnisku w Van Nuys w Kalifornii. Podczas trzydniowej imprezy zaplanowano konkursy w trzech kategoriach.
- klasa Micro - celem misji jest zbudowanie samolotu o jak najmniejszej rozpiętości skrzydeł zdolnego do przenoszenia wody. Dodatkowo premiowany jest start na odległości 3 metrów;
- klasa Regular - zadaniem uczestników jest zbudowanie samolotu do transportu stali. Dodatkowym utrudnieniem jest ograniczenie na użycie materiałów kompozytowych. Uczestnicy muszą wykazać się dogłębną znajomością projektowania samolotów oraz analizy aerodynamicznej;
Galeria zdjęć
- klasa Advanced - celem jest zbudowanie samolotu o łącznej masie nie przekraczającej 1,6 kg (3,5 funta) zdolnego do transportu dowolnego ładunku o jak największej masie. Następnie należy dostarczyć go do wyznaczonej na lotnisku strefy zrzutu (DLZ) a w dalszej części misji podnieść go i wylądować. Dodatkowo punktowane jest w pełni autonomiczne podejście, gdzie przebiegiem całej misji zarządza program komputerowy, co stanowi dodatkowe wyzwanie inżynieryjne.
Poza wykonaniem misji w powietrzu, uczestnicy muszą także opracować raport techniczny i dokonać prezentacji systemu odpowiadając na pytania sędziów.
Wrocławianie w światowej czołówce konstruktorów
W zawodach SAE Aero Design wzięło udział 66 drużyn z ośmiu krajów z całego świata. W klasyfikacji generalnej klasy Micro oraz Advanced konstruktorzy z zajęli piąte miejsce.
W poszczególnych kategoriach punktowali następująco:
- II miejsce za raport techniczny w klasie Micro;
- III miejsce za raport techniczny w klasie Regular;
- III miejsce za wykonanie misji w klasie Advanced;
- III miejsce w klasyfikacji generalnej w klasie Regular.
Znowu lot za ocean
Przed konstruktorami z Akademickiego Klubu Lotniczego jeszcze jedna edycja zawodów SAE. Wrocławscy konstruktorzy ponownie będą walczyć o medale w Teksasie od 2 do 4 maja.
Źródło: materiały prasowe