Akademia Sztuk Pięknych i Wrocław rozpoczęli działania w ramach wspólnego projektu „Przyjazne Miasto”. W ramach zajęć studenci będą analizowali wskazane przez miasto problemy i poszukiwali konkretnych rozwiązań. W tym semestrze tematem są rowery.
Studenci naprawią Wrocław
Zagadnienie rowerów i rowerzystów rozpatrywane będzie z czterech stron:
- rower na parkingu,
- rower w trakcie jazdy,
- rower z punktu widzenia pieszego,
- rower z punktu widzenia kierowcy samochodu.
W piątek (10 marca) grupa projektowa spotkała się z Katarzyną Kusowską, oficerem rowerowym, aby dowiedzieć się, jakie są faktyczne problemy i realne możliwości wdrożenia projektów.
Prace, które powstaną, będą na bieżąco konsultowane z miejskimi ekspertami – inżynierami i osobami zaangażowanymi w konkretne działania. Następie zapadnie decyzja, czy pomysły studentów mogą być wdrożone, np. ze względu na obowiązujące prawo.
– Nie narzucamy studentom ani problemu, ani formy rozwiązań. Tworzymy tylko ramy: problem Rowerowego Wrocławia – mówi Robert Bednarski, zastępca dyrektora ds. SmartCity w Urzędzie Miejskim Wrocławia.

Co powstanie w ramach „Przyjaznego miasta”?
Jeszcze nie wiadomo. – Musimy mierzyć siły na zamiary. Możemy przecież zaprojektować małe elementy, na przykład bardziej funkcjonalne stojaki rowerowe lub modułowe przechowalnie rowerowe. Nie musimy od razu budować estakad – zaznacza Zofia Żołądź.
Mądre projektowanie
Pomysłodawcą współpracy jest dr Krzysztof Kubasek, który prowadzi pracownię projektowania prospołecznego na ASP w katedrze wzornictwa.
A ponieważ problemy podejmowane w pracowni wpisują się w ideę SmartCity, miasto dołączyło do projektu.
– Opierając się na założeniach idei SmartCity, chcemy zaoferować mieszkańcom miasto z wysoką jakością życia, dobrą infrastrukturą, przyjaznym środowiskiem i transportem oraz prężną gospodarką i edukacją – mówi Robert Bednarski.