Pomysłodawcą wydarzenia i jego współorganizatorem jest Łukasz Malaczewski, który od wielu lat pracuje jako fizjoterapeuta na oddziale rehabilitacji dziecięcej w szpitalu przy ul. Koszarowej. Jednym z jego podopiecznych był Jasiu Kmieć, który z powodu choroby nie mógł chodzić. Mimo to przez kilka lat wspólnie wystartowali w wielu imprezach biegowych, brali również udział w triathlonie.

Z myślą o wielkim małym Janku
Chłopiec zmarł w 2018 r. Niedługo potem powstała fundacja, której celem jest promocja aktywności sportowej z udziałem niepełnosprawnych dzieci. Najważniejszym wydarzeniem organizowanym pod jej szyldem jest Bieg Para(mi). Biorą w nim udział dzieci na wózkach oraz ich krewni, opiekunowie, przyjaciele.
Fundacja firmuje również wiele innych wydarzeń na rzecz dzieci z niepełnosprawnościami, m.in. imprezy charytatywne, sportowe i społeczne. Wśród nich jest Zimowe Wejście na Śnieżkę, które w tym roku zorganizowano po raz szósty. Na niełatwą całodniową wyprawę na najwyższy szczyt Karknonoszy zdecydowało się w sobotę, 9 grudnia, kilkadziesiąt osób. Nie tylko zaangażowanych w działania fundacji, lecz skupionych w nieformalnej grupie nazwanej "Przyjaciele Jasia".