Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Firma Pro-Tra Building, która zaoferowała kwotę 139 mln zł za wybudowanie trasy od pętli na Sępolnie do nowej przy Chałupniczej, będzie mieć na wykonanie tego zadania dwa lata. Termin zacznie być liczony od momentu podpisania umowy, a to może nie wydarzyć się zbyt szybko. Do przejścia jest jeszcze ważna procedura, a konkurenci Pro-Tra Building mogą się odwoływać od decyzji komisji przetargowej.
Tramwaj na Swojczyce - 14 przystanków wśród zieleni
Początek trasy to istniejąca pętla "Sępolno", która zostanie przebudowana. Tramwaje pojadą przez mosty Chrobrego, na których jest już położone torowisko i dalej Swojczycką, aby na wysokości Bazaltowej zjechać w kierunku cmentarza parafii św. Jacka, ulicy Chałupniczej, gdzie powstanie pętla z parkingiem P+R, który powinien zachęcić do przesiadania się z samochodów do MPK. Ma on pomieścić 166 aut.

W ramach przedsięwzięcia przebudowane zostaną jezdnie ulic Mickiewicza i Swojczyckiej, wloty ulic: Mydlanej, Kolumba i Magellana oraz wybudowana zostanie droga łącząca ulice Marca Polo ze Swojczycką.
Dodatkowo powstaną chodniki i drogi rowerowe, przystanki autobusowe i tramwajowe. Będzie ich łącznie 14: osiem podwójnych dla autobusów i tramwajów, jeden dwustronny i trzy tramwajowe.
Inwestycja nazwana „tramwajem na Swojczyce” nosi również miano TAT na Swojczyce, czyli trasy autobusowo-tramwajowej. Wydzielonym korytarzem, bez stania w korkach, będą bowiem kursować wszystkie pojazdy komunikacji miejskiej.
W ramach inwestycji zostanie posadzone wiele roślin i nawet dachy wiat przystankowych mają być zielone. Przybędzie aż 380 drzew, w tym zarówno klonów i sosen oraz dziesiątki tysięcy krzewów.
Dlaczego od jutra łopaty nie pójdą w ruch?
Przy tak wielkich inwestycjach, od wyboru wykonawcy do podpisania z nim umowy, musi minąć trochę czasu. Ile - trudno dziś przewidzieć. To zależy, czy któryś z oferentów, a łącznie w przetargu wystartowało 10 firm, nie odwoła się od wyników postępowania. Jeśli tak się stanie, trzeba będzie czekać na rozstrzygnięcie Krajowej Izby Odwoławczej.
Gdy już pozycja zwycięzcy przetargu będzie niezagrożona, procedurę musi skontrolować prezes Urzędu Zamówień Publicznych. To tzw. kontrola uprzednia. UZP ma na to miesiąc. Z tych powodów Wrocławskie Inwestycje nie precyzują, kiedy umowa z wykonawcą zostanie podpisana.