Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
W oparciu o zgłoszone w konsultacjach opinie, w najbliższych tygodniach miasto przygotuje ostateczną koncepcję zagospodarowania przyszłego terenu zielonego na Lipie Piotrowskiej.
– Natomiast koncepcję zagospodarowania terenu wkrótce będziemy mieli. Chcieliśmy ją przedyskutować z lokalną społecznością, która będzie korzystać z parku. Temu służyły te konsultacje. Dziękujemy wszystkim, którzy zdecydowali się zabrać głos – dodaje Jacek Sutryk.
Nowy park na Lipie Piotrowskiej. Oto raport z konsultacji
Pełny raport z konsultacji jest już dostępny na oficjalnej stronie Wrocławia.
Pliki do pobrania
Odbywały się one w trybie stacjonarnym oraz przez formularz online. Łącznie zgłoszono ponad 200 opinii. Lokalna społeczność analizowała dwa warianty rozplanowania parku. Ostatecznie do dalszych prac trafi koncepcja „cztery żywioły”. Opiera się na układzie alejek przypominającym czterolistną koniczynę. Wewnątrz każdego z „listków” mają skupiać się cztery różne funkcje rekreacyjne. W jednej będzie sezonowy zbiornik wodny, w drugiej polana rekreacyjna otoczona torem rolkowym, w trzeciej górka saneczkowa, w czwartej tzw. boskiet (zagajnik z gęstymi nasadzeniami). Ten wariant bardziej podobał się mieszkańcom. Rekomenduje go również Rada Osiedla Lipa Piotrowska.

Co ze stawem w parku przy ul. Kminkowej?
W trakcie konsultacji społecznych bardzo wiele emocji budził wspomniany staw – pojawiły się głosy krytyczne wobec możliwości, by zbiornik był stale wypełniony wodą. Obawiano się komarów oraz faktu, że istnienie takiego akwenu zmniejszy przestrzeń do rekreacji. Zbiornik w tej okolicy jest jednak potrzebny. W zaplanowanej na niego północno-wschodniej części parku ma uzasadnienie tym bardziej, że teren tam się nieco obniża.
– Nie będzie to stały zbiornik. Natomiast przewidujemy okresowe napełnianie zagłębienia terenu wodą opadową i roztopową. Ona w tym miejscu i tak się gromadzi. Warto to wykorzystać do urządzenia ogrodu deszczowego z łąką kwietną. Trzeba zapewnić zbiornikowi niezbędną chłonność i dobrać właściwe gatunki roślin – mówi Jacek Mól, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu.
Dużo drzew dających cień w ciepłe dni, obszar sportu i rekreacji
Mieszkańcy oczekiwali od nowego terenu zielonego jak największego udziału drzew i zacienienia. Ten postulat będzie w dużej części spełniony. Zgodnie z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, minimum 40% powierzchni ma być objęta zadrzewieniami.

Należy pamiętać, że plan miejscowy z 2023, który zresztą też był konstruowany przy udziale strony społecznej, przewiduje ten teren jako obszar sportu i rekreacji. Nie może to być zatem „park leśny”, ale obszar z bogatym programem aktywności na świeżym powietrzu – poza torem rolkowym i górką saneczkową, koncepcja przewiduje m.in. terenowe urządzenia sportowe do ćwiczeń oraz ścieżki biegowe. W centralnej części parku pojawi się także kontener-zaplecze dla lokalnych imprez plenerowych.