Hanna Ciechanowicz narciarstwo trenuje od 11. roku życia pod okiem ojca. Od kilku lat jest w sekcji narciarskiej Wrocławskiego Stowarzyszenia Na Rzecz Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie „Bonitum”. Obok Hanny jest w niej jeszcze kilkoro zawodników.

- To będą pierwsze igrzyska Hani, lecz ma już na koncie wiele sukcesów na zawodach ogólnopolskich i europejskich. Teraz będzie musiała się zmierzyć ze światową czołówką – mówi Jaromir Ciechanowicz, ojciec narciarki.
Wrócę z medalem
Igrzyska rozpoczynają się 8 marca w Turynie, dyscypliny narciarskie zaplanowano w Sestriere w Pemoncie. Polskę reprezentować będzie 32 zawodników, w sumie weźmie w nich udział ok.:
- 1500 zawodników,
- 1000 trenerów,
- 2000 wolontariuszy,
- tysiące osób, w tym obsługa, obsługa medyczna, członkowie rodzin, media, goście, sędziowie i ponad 300 000 widzów.

Wrocławianka wystartuje w trzech konkurencjach: slalomie, slalomie gigancie i supergigancie. - Będzie medal - zapowiada Hanna.
Dumni z ambitnych wrocławian
W tym roku Wrocław na organizację zajęć i imprez dla sportowców z niepełnosprawnościami przeznacza ok. 800 tys. - to prawie dwa razy więcej niż w 2024 roku.
- Dziękuję miastu za wsparcie, także finansowe. Dzięki temu mogliśmy otworzyć sekcję narciarską. Ci młodzi ludzie są naprawdę bardzo zdolni i chętnie trenują - mówiła Aleksandra Ciechanowicz, mama Hanny i prezeska Zarządu Stowarzyszenia „Bonitum.